sobota, 12 maja 2012

Pogodny maj był, dzień dwunasty

Warszawskie Targi Książki


 
Wszystkim którzy przyszli, odstali swoje w kolejce a potem dali mi masę wzruszeń, serdeczności, sympatii - ogromnie dziękuję! Jesteście kochani! To dzięki Wam to wszystko, co mi sprawia tyle radości - czyli mam dla kogo pisać! :-) 
Małgorzata.










fot. Piotr Siła

2 komentarze:

  1. Jak najbardziej opłacało się przejechać te 300km i odjechać z "Lilką" wraz z autografem.
    Serdecznie dziękuje i mam nadzieję, że się jeszcze spotkamy ;)
    Pozdrawiam,
    Ilona

    OdpowiedzUsuń
  2. Pani Małgosiu-chciałabym serdecznie podziękować Pani za Lilkę. To najcudowniejsza książka jaką ostatnio przeczytałam. I wkurzyłam się tylko,że już się skończyła. Dziękuję za mądrą Mańkę, za genialnego Włodka, za wujka Gienka i tatę Michała. No i za Lilkę rzecz jasna. Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejną książkę ( może kontynuację Lilki? :)Justyna

    OdpowiedzUsuń